Kolejna metka. Tym razem nazwałam ją "Kolory brązu" - wiem , że bez sensu. ;P
Przed: Moim zdaniem za duży bałagan, nie podobają mi się piegi i makijaż.
Po: Nie miałam weny. :/
Przed: To samo.
Po: Ciuchy dobrałam bardziej pod kolor brązu.
P.s. Zapomniałam w metce ubioru dopisać na obrazku "Przed" i "Po" .




Brak komentarzy:
Prześlij komentarz